Autor |
Wiadomość |
Wronia |
Wysłany: Pon 18:15, 26 Lis 2007 Temat postu: |
|
Ale nie wiem, czy to dla mnie |
|
Marty |
Wysłany: Nie 15:34, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
Może nie być złe |
|
Wronia |
Wysłany: Nie 12:44, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
Piłka nożna na komputerze??
No chyba lepiej im wyjdzie na zdrowie jeśli pograją na powietrzu
Ale nigdy nie grałam w Fifę , więc może jest fajna.....
Kto wie
A ty wurciu grałaś w to? |
|
Wurezka |
Wysłany: Nie 12:36, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
A np. widzicie coś w granie w te gierki Fifa o6, 07, 08 , a chłopcy tak za tym szaleją |
|
Marty |
Wysłany: Czw 16:08, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
To podobnie jak ja. |
|
krakra |
Wysłany: Czw 15:39, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
Jak oglądam mecz przeważnie zajmuję się czymś innym, jak słyszę: GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Podbiegam do telewizora i oglądam powtórkę. |
|
Wurezka |
Wysłany: Śro 20:01, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
nie mnie też mecze nie ciekwią wogóle sport mnie nie podnieca |
|
Marty |
Wysłany: Śro 19:51, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
Dla mnie piłka nożna jest nudna.
Chodzi mi o takie przesiadywanie przed telewizorem i oglądanie godzinami jak piłkażyki kopią w piłkę.
Osobiście, przyznam się, czasem zerkam, kiedy są ciekawe akcje... Ale non stop??!! |
|
krakra |
Wysłany: Śro 19:43, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
Ja lubię patrzeć na biegi, albo skoki o tyczce. |
|
Wurezka |
Wysłany: Śro 19:40, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
O koszmarze , nigdy nie chciałam bym zagrać w taką piłkę , jeszcze mi życie miłe i nie muszę go tracić na igrzyskach sportowych , a za lekko atletyka nie przepadam , mnie to nudzi |
|
krakra |
Wysłany: Śro 19:40, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
Nigdy nie słyszałam o takiej grze. Wydaje się ciekawa, ale nie wiem czy chciałabym spróbować. Wolę zwykły footbag. |
|
Paloma |
Wysłany: Śro 13:40, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
A słyszeliście o pelocie? To dopiero było widowisko i emocje.
Pelota to rytualna gra w piłkę plemion prekolumbijskiej Ameryki Południowej i obecnych terenów Meksyku. Grano na prostokątnym boisku, okolonym murem. Do gry używano piłki z twardej gumy . Piłkę podbijano biodrem (lub udem) tak, aby przerzucić ją przez jeden z kamiennych pierścieni zawieszonych na murze, na wysokości 4 m. Piłka mogła odbić się tylko jeden raz o ziemię. Przerzucenie piłki przez pierścień było równoznaczne z wygraną, ale to nie było proste bo otwór w pierścieniu był mały. Dlatego gra się toczyła czasami bardzo długo. Wyobrażacie sobie jaką kondycję mieli zawodnicy? Ale nic dziwnego, że zawzięcie walczyli, bo stawką w grze było życie lub śmierć. W symbolice boisko oznaczało wszechświat, piłka była równoznaczna ze Słońcem lub Księżycem, zaś sama gra symbolizowała niepewność losu i przypadek decydujący o życiu lub śmierci. |
|
Paloma |
Wysłany: Śro 13:17, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
Teoretycznie lekkoatletyka jest mi najbliższa, ale tylko teoretycznie bo jestem z niej dość cienka. Zresztą w ogóle w sportach jestem cienka . A lekkoatletyka jest taka najbardziej olimpijska!
Ale kobiety w lekkoatletyce wyglądają strasznie! Nafaszerowane hormonami - tracą całkowicie swój kobiecy wygląd, znika im biust a pojawia sie, o zgrozo, zarost ! |
|
krakra |
Wysłany: Wto 18:20, 20 Lis 2007 Temat postu: |
|
Bardzo lubię oglądać w telewizji ale uprawiać chyba bym nie chciała |
|
mart y |
Wysłany: Wto 17:11, 20 Lis 2007 Temat postu: |
|
a co do sportu:
co myślicie o lekkoatletyce? |
|