Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Miasto, czy wieś? |
miasto |
|
22% |
[ 2 ] |
wieś |
|
77% |
[ 7 ] |
|
Wszystkich Głosów : 9 |
|
Autor |
Wiadomość |
Kelly-Red Devil
sporo już nam powiedział
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dark and bad city:-)
|
Wysłany: Sob 11:42, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Też lubię Kraków, tylko dawno już tam nie byłam. Muszę w końcu w tym roku pojechać.Piękne miasto z piękną historią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
Wronia
Moderator
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:48, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Tak Kraków jest piękny. Byłam tam w tamtym roku.
Lubię podróżować, zdobywać nowe miejsca,lae samej jazdy nie lubię.
Chciałabym mieszkać w krakowie ,ale jednak na wsi lepiej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
krakra
wysoce aktywny
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:09, 08 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tam jednak lubię miasto. Ale nie jakieś tam duże. Najlepsze są takie małe miasteczka. Ma się mnóstwo znajomych, z którymi można łazić co tydzień na koncerty, do kina, na lody, i gdzie się tylko podoba. W małym mieście jest mnóstwo miejsc spokojnych, gdzie można odpocząć tak jak na wsi, ale bez wścibskich spojrzeń przez ogrodzenie. Co do świeżego powietrza to w małym mieście nie jest tak źle, za to na wsi ciągle czuć np. od sąsiadów gnojem, a jeszcze gorzej jeśli sąsiedzi palą w piecu gumą. Jak chce się gdzieś wyjechać z miasta, na przykład na grzyby, to jaki kłopot? Nie, zdecydowanie wolę miasto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Wronia
Moderator
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:14, 08 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Krakro,popieram również twoje zdanie,ale jednak mimo wszystko wolę wieś. W małych miasteczkach też zdarzają się plotkary,i duzo ludzi i tak plotkuje. Na wsi jest bardzo przyjemnia,ale to też zalezy od tego jakich się ma sąsiadów. Najpierw trzeba z nimi uregulować stosunki,a później już jest na wsi bardzo dobrze. Zawsze można się zwrócić do kogoś o pomoc,coś pożyczyć........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
krakra
wysoce aktywny
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:25, 08 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A w mieście nie można czegoś pożyczyć jeśli się dobrze ureguluje sąsiadów? Nawet w bloku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Wronia
Moderator
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:28, 08 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
No w bloku można ale i tak jest na wsi lepiej. Jakoś i tak są ludzie sobie bliźsi . Ja tam jednak wolę wieś. A ty mieszkasz krakro ,na wsi czy w mieście?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Marty
Moderator
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Martylandii
|
Wysłany: Nie 12:08, 08 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Po chwili zastanowienia stwierdziłam, że to chyba zależy od miejsca. Może się zdarzyć np., że na wsi mieszka się na jakimś małym kawałku niemi, ze wszystkich stron osaczonym przez sąsiadów. No i to chyba jest nie zbyt wygodne... No, a życie w mieście też może byś wspaniałe jeśli np. zamieszkuje się jakiś domek zdala od centrum. I znowu to samo na wsi: można osiedlić się na niemal bezludnym terenie i żyć w stałym kontakcie z naturą. Tak, to zdecydowanie zalży od miejsca gdzioe się zamoeszkuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
krakra
wysoce aktywny
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:15, 08 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ze mną sprawa skomplikowana: Najpierw mieszkaliśmy w małym miasteczku, mieliśmi duży dom z ogrodem obok parku, ale wszystko niedaleko centrum. Jak miałam 14 lat to się przeprowadziliśmy na wiochę, mieszkaliśmy osaczeni przez sąsiadów, z których jedni byli po prostu okropni, a wszyscy strasznie o nas plotkowali. Teraz mam małe mieszkanie w wielkim mieście gdzie studiuję i wcale nie jest tak dobrze. To wszystko zależy od przypadku i nie można jednoznacznie powiedzieć gdzie jest najlepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
KylieK7
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: planeta Ziemia
|
Wysłany: Pon 8:11, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Krakro, znam Twoich byłych sąsiadów i wiem dlaczego się uciekasz do miasteczek
i naprawdę cię rozumiem, oni są wyjątkowo okropni, ciągle i myślę, że nikt i nic tego nie zmieni Nprawdę forumowicze, gdybyście mieli takich sąsiadów jakich Krakra miała to odechciałby się Wam mieszkać na wsi
Choć z drugiej strony jak nie dawali o soie znać to musiałobyć Ci tam całkiem przyjemnie Prawda???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
krakra
wysoce aktywny
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:48, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Tak ale mimo wszystko daleko do hipermarketu a mama to już ma tak ustawione że musi być w sklepie 3 razy dziennie, i za każdym razem w innym. Od tych sąsiadów to się już odgrodziliśmy olbrzymim żywopłotem, tak że ich wcale nie widać. Ale oni i tak ciągle się głowią jak by tu zagrabić kawałeczek ziemi, usypują jakieś sterty tuż przy drodze, tak że już prawie nie da się przejechać, i jeszcze się kłócą z innymi sąsiadami a gnojówką tak śmierdzi że okien nie można otworzyć. Jeszcze gorzej jak palą w piecu czymś śmierdzącym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Korwus
Administrator
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ptaszówka
|
Wysłany: Śro 10:17, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
To twoi rodzice jeszcze tam mieszkają???
Ciężkie życie , ale miasto to te koszmar. Wieś lepsza.
Słyszałem że na Kraków nadleciała chmura pijących Anglików .
i co to za przyjemność
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
krakra
wysoce aktywny
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:23, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kraków to inna sprawa, duże miasto. Inaczej jest w małych, ładnych mieścinkach. Tak rodzice dalej tam mieszkają i mają problemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Krczek
sporo już nam powiedział
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z dworku (willi)
|
Wysłany: Śro 10:27, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
To Ci współczuję,z takimi sąsiadami to tylko problemy!
O co chodzi z tymi anglikami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
krakra
wysoce aktywny
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:37, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
No właśnie? Jak anglicy mogą latać nad miastem i to jeszcze w stanie upojenia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Korwus
Administrator
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ptaszówka
|
Wysłany: Śro 10:43, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
nie , maja tanie linie lotnicze i przylatują do Krakowa na tanią wódkę , a potem jak ty to mówisz w stanie upojenia zaczepiają przechodniów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|